źródło: Kurier Rogoziński
Od lat władze Gminy Rogoźno nadając nazwę nowym ulicom często pomijają bogatą historię naszej małej ojczyzny. Nadawane często przymiotnikowe nazwy nijak odnoszą się do naszych lokalnych tradycji i tożsamości. O ile nadanie nazwy ulica Kasztelańska można jeszcze zrozumieć z uwagi na fakt, iż Rogoźno w przeszłości było siedzibą kasztelana, to jakie uzasadnienie miało nadanie ulicom nazw Diamentowa, Perłowa, Rubinowa? Czyżby w Rogoźnie kiedyś były kopalnie tych kruszców lub miałyby takie powstać w przyszłości? Raczej to wątpliwe z uwagi na warunki geologiczne ziemi rogozińskiej. Tym bardziej niezrozumiała jest polityka władz w tym zakresie. A przecież gdyby spojrzeć w historię Grodu Przemysła to łatwo znajdziemy postacie zasługujące na upamiętnienie. Wiele z nich swoją postawą dało przykład, który możemy, a nawet powinniśmy naśladować, szczególnie dziś! Wielu z nich dokonało czynów podobnych do postaci, które przez ten czyn są powszechnie znane. Jak zatem nadawać nazwy ulicom w Rogoźnie?