Przejdź do głównej zawartości

Historia rogozińskiej chrzcielnicy

„Kościół późnogotycki św. Wita jest najcenniejszym zabytkiem Rogoźna […] Jest to budynek murowany z cegły, częściowo tynkowany, trójnawowy, pseudobazylikowy z wydzielonym węższym prezbiterium […] Na granicy prezbiterium chrzcielnica gotycka z I połowy XV wieku, z mosiądzu, w kształcie kotła na trzech łapach zwierzęcych z postaciami świętych”.
Takie informacje znaleźć można w wydanym w 1993 r. (II wydanie 1998 r.) przewodniku „Rogoźno i okolice” (str. 15).
Właśnie o tej wyjątkowej (jednej z pięciu w Polsce) gotyckiej chrzcielnicy mówił na zebraniu Towarzystwa Przyjaciół Rogoźna, 24 września 2024 r., Dominik Romanowski.

Prelegent przedstawił ustalenia zawarte w jego pracy licencjackiej dotyczące wspomnianego, tak cennego, zabytku. Bardzo ciekawie omówił historię rogozińskiego kościoła św. Wita, ale najwięcej czasu poświęcił chrzcielnicy. Przedstawił sposób jej wykonania przez mistrza Konrada, mówił o inskrypcji na niej umieszczonej i tajemniczych plakietach. Zwrócił też uwagę na renesansową pokrywę (z polichromiami) chrzcielnicy.

Dominik Romanowski odwoływał się w swoim wykładzie do kilku ważnych opracowań takich, jak: „Gotyk wielkopolski” prof. J. Kowalskiego, „Katalog zabytków sztuki w Polsce – pow. obornicki”, „Cyna od XV do XIX wieku – katalog stałej wystawy ze zbiorów Muzeum Narodowego w Gdańsku”.

Prezes TPR Lucyna Bełch podziękowała Dominikowi Romanowskiemu za ciekawy wykład i wręczyła mu wydawnictwo TPR „Dekanat Rogoziński. Od wieków na tej ziemi” (z serii „Biblioteka Rogozińskich Zeszytów Historycznych nr 5”).

W imieniu wszystkich uczestników zebrania Lucyna Bełch złożyła też Dominikowi Romanowskiemu życzenia z okazji obchodzonych tego dnia – 24 września – urodzin, życząc, by napisana przez niego praca licencjacka stanowiła etap do monografii o rogozińskim kościele pw. św. Wita.

Na wrześniowym zebraniu Towarzystwa prezes Lucyna Bełch złożyła też gratulacje Dariuszowi Wierzbińskiemu, którego uhonorowano 24 sierpnia w trakcie Dożynek Gminnych w Budziszewku tytułem „Wolontariusza Roku”. Dariusz Wierzbiński otrzymał od rogozińskich władz samorządowych list gratulacyjny i statuetkę, którą zaprezentował na zebraniu TPR.

W końcowej części zebrania dyskutowano na temat budowy w Rogoźnie hali sportowej – tak bardzo potrzebnej dla ożywienia ducha sportowego wśród dzieci i młodzieży.
Ewa Mroczyk


Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Nazwy miejscowe w Gminie Rogoźno, których mogliście nie mieć pojęcia, cz. 3

Po przerwie zapraszam na kolejną część nazw miejscowych występujących w naszej gminie.  bloki przy ulicy Kościuszki 56 i Sądowej 2 określa się mianem Akwarium źródło: https://www.facebook.com/rogozno.stara.widokowka

Nazwy miejscowe w Gminie Rogoźno, o których mogliście nie mieć pojęcia – część 1

Wydawać by się mogło, że nazwy miejscowe w Gminie Rogoźno kończą się na miejscowościach, jeziorach, rzekach. Nic bardziej mylnego. Nasi przodkowie nadali niektórym miejscom własne, lokalne nazwy. Nie były one urzędowo zatwierdzone, przez co obowiązywały jedynie w przekazach ustnych i tak były przekazywane z pokolenia na pokolenie. Nie można ich było napotkać na mapach ani nauczyć na lekcji geografii w szkole. Zapraszam na cykl artykułów, w których przedstawię nazwy miejscowe, o których mogliście nie mieć pojęcia. w przeszłości na Plac Powstańców Wielkopolskich w Rogoźnie mówiono Stary Rynek, źródło:  https://www.facebook.com/rogozno.stara.widokowka

Nazwy miejscowe w Gminie Rogoźno, o których mogliście nie mieć pojęcia – część 2

Przyznam szczerze, że byłem zaskoczony Waszymi reakcjami na część pierwszą , którą otworzyłem cykl artykułów o nazwach miejscowych w naszej gminie. Dowodzi to tego, jak bardzo jest potrzebne pisać o tych nazwach, aby pamięć o nich nie zaginęła. okolice ulicy Polnej przed II wojną światową były znane jako Rogoźno Wybudowanie źródło. https://www.facebook.com/rogozno.stara.widokowka W związku z tym dzisiaj druga lista nazw miejscowych w naszej gminie